Alla ah a
Arabian ...
Często pierwsza ocena ma wymiar jedyny i niepodważalny ... a jak łatwo można się pomylić ...
Ostatnio znajoma powiedziała, że ze swoich podróży przywiozła piękne textylia ... a ja skrzętnie wykorzystałem tą chwile słabości i wyrwałem z jej szafy na kilka chwil, żeby zaczarować moją modelkę i przenieść ją w świat, który dla nas jest kompletną nieznajomą ... i okazało się, że niewiele trzeba, żeby oszukać stworzonym obrazem ...
modelka: Jusi
stylizacja: Shu/Jusi
foto by shumi
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz